Komentarze: 3
Jak ja lubie kolor niebieski. Taki swiezy, wspanialy....
Zastanawiam sie czy kiedys bede mogl tutaj wpisac notke, ze sie zakochalem...ehhh marzenia. Kiedys pisalem wypracowanie na temat marzen i ich roli w zyciu. "Marzenia sa jak kierunkowskazy prowadzace czlowieka do sukcesu, one pokazuja jak mozna zyc lepiej". Lubie pisac na takie tematy. Zawsze pisze sie optymistyczne rzeczy. Sila marzen, jak spiewala pewna piosenkarka, az ktora nie przepadam. Cos w tym jest. Ja jestem strasznym marzycielem. Marze, ze swiat moze byc sprawiedliwy, ze znajde kogos wspanialego... Marze, ale nie potrafie marzen wcielic w zycie. Postawilem sobie cel, ale teraz wisdze ze nierealny. Heh, za duzo wymagam od losu. Tak to juz jest w tym swiecie, ze sa ludzie, ktorzy zmieniaja miloscie co 2 tygodnie i sa ludzie, ktorym nie jest dane ani razu sie zakochac. JA marze, ze nie naleze do tej drugiej grupy...