Archiwum 21 maja 2002


maj 21 2002 Nowy dzien...nowa nadzieja na lepsze jutro...
Komentarze: 2

Dzisiaj bylem u fryzjera i wygladam teraz troche tak jakbym wpadl pod kosiarke;-) No ale lubie miec krotkie wlosy, ale nie na lyso! Dziwie sie niektorym kumplom, ktorzy nosza kudly do ramion...jakie to nie praktyczne hihihi. No ale to ich styl...i dobrze ze jakis maja. Ponoc dziewczyny leca na dlugie wlosy...heh glupota. Wynikalo by z tego, ze nie wazny jest charakter i wszystko co czlowiek prezentuje, bo kiedy ma dlugie wlosy to juz wszystkie go kochaja... ale glupie:) To jakby kochac wlosy;) Cos mi wesolo, ale ok niech bedzie, mi tak dobrze. Ja w zyciu bym nie zapuscil tylko dlatego, ze ponoc dziewczyny na to leca. Bo nie chce by na mnie lecialy:, chce tylko miec kogos kogo bede kochal, za to jaki jestem, a nie za to jak wygladam etc...Ale sobie temat znalazlem...wlosy. A pozatym ja jestem z natury wygodny i takie wlosy wymagaja czasu...wole miec krotkie.

Zastanawiam sie czy jestem optymista...chyba jestem, bo zawsze wierze, ze wszystko bedzie dobrze. Kiedy mi jest smutno, mowie sobie "bedzie dobrze", kiedy wszystko wydaje sie bez sensu...zalamuje glowe, ale po chwili znopwu sobie mowie, ze to chwilowa porazka. Zreszta, zawsze jest szansa by cos naprawic, zawsze jest czas na postaranie sie, by nastepny dzien przyniosl sukces. Sukces w szkole, zyciu, milosci... Zawsze jest nadzieja na lepsze jutro...

JAk ja lubie tego bloga i ludzi ktorzy go czytaja i ich komentarze. Chyba caly sens w blogu jest w tym, ze mowimy o tym co nas gnebi, a inni ludzie swoimi komentarzami dodaja otuchy i pomagaja. Czasami takie proste slowa robia tak wiele....wielkie dzieki za wszystkie komentarze!!!!!! Nawet nie wiecie jak mi pomagaja....

tompi : :
maj 21 2002 Ale wkolo jest wesolo...az mnie zatkalo
Komentarze: 2

Kurcze wczoraj mialem taka ochote by cos tu wyklepac, ale mialem klopoty z logowaniem sie, ale dzieki bogu (i admin) juz jest ok:)

Tyle ze ja...jakos nie mam teraz zapalu by napisac cosik:) No dobra, wreszcie mam dobry humorek. Dzisiaj w szkolce okazalo sie ze bede mial 5 z dojcza hehe. Ja 5 na swiadectwie maturalnym z niemieckiego? Niesamowite hihihi. Moj humor poprawil tez fakt ze jutro ide do szkolki na 2 lekcja hahaaaaaaaaa przyjde i caly dzien looz ;-)

Wczoraj pewna dziewczyna na chacie po przegfadaniu 4 gopdzin ze mna spytala dlaczego ja oklamuje ze nie mam dziewczyny? looooooool Kompletnie mnie to zdziwilo i mowie zxe nie klamie! a ona i tak nie wierzyla. Spytalem sie jej dlaczego sadzi ze mam dziewczyne? A ona powiedziala ze jestem wspanialy i ze ktos o trakim charakterze i takiej wesolosci na pewno kogos ma. Zatkalo mnie. Ale to mi poprawilo humorek. Jak jej moj zwariowany charakter sie spodobal to moze jest cos w tym ehhh... gdyby bylo to juz dawno bym mial kogos :(

tompi : :