Archiwum 22 maja 2002


maj 22 2002 Brzydka? Nieprawda, nie ma brzydkich...
Komentarze: 1

Dzisiaj zaczalem sie zastanawiac nad swoja przyszloscia i doszedlem do wniosku, ze...ja nie mam zadnych planow na zycie. Owszem skonczyc liceum, pojsc na studia...ale jakie? Marze o dziennikarstwie, ale jestem realista i chyba za bardzo nie mam szans by dostac sie. Ponoc mam talent do pisania...Nie...to nie prawda. Fakt pisanie przychodzi mi z latwoscia, ale chyba az tak dobry nie jestem by dostac sie na dziennikarstwo...niewazne.

Zastanawiam sie dlaczego nie widze zadnej dziewczyny, ktora by mi  sie nie podobala z wygladu...dziwne. Jezeli cos mi sie w kims nie podoba to sposob bycia, ale wyglad...kazda jest ladna. Dziwny jestem, kumple czsami obserwuja dziewczyny na przerwie i wytykaja, ze ta czy ta jest brzydka, bo costam. Ale ja nie widze, zeby ona byla brzydka. Heh pewnie ktos moze pomyslec, ze mowie tak bo to ladnie brzmi, ale ja nie klamie. Na serio tak uwazam. Oczywiscie, takze mam swoj gust i takze czsami myse "ale ona ladna"...ale kazdy ma jakis gust. Ok po co ja to mowie:) ide zakuwac fizyke...

tompi : :