maj 29 2002

No i konczy sie maj...miesiac alergii, kataru...


Komentarze: 4

No i konczy sie maj...miesiac alergii, kataru i matur...No fajnie nastepnymi do matury jestesmy my...ehhh szkoda gadac, strach sie bac:)

Ciagle to samo ide, widze pare zakochany i mi smutno... czasami trace nadzieje, ale chwile pozniej mysle sobie ze i na mnie przyjdzie czas ze i dla mnie zaswieci slonce. Zazdroszcze innym, ale mam do tego prawo...nie, nie mam prawa, ale mi tak smutno samemu! Ile jeszcze bede czekac...tak czasami mam potrzebe by sie do kogos przytulic. Nie dosc o tym!!!

Jakos pisanie mi sie nie kleci wiec na tym koncze na dzisiaj. Jutro luz wiec cos wystukam.

tompi : :
Forget-me-not
31 maja 2002, 00:00
sotatnio kumpel mi sie pytal co mysle gdy widze calujaca sie na ulicy pare...bylam zdziwiwona tym pytaniem, wiec mi wyjasnil ze zawsze widzimy u innych to czego pragniemy w naszym zyciu...i widze ze to sie zgadza...nie bede ci mowila ze na pewno keidys kogos spotkasz i bedzie dobrze...bo wiem ze czasami tak nie jest. Ja sama nikogo nie mam juz od roku, apodobno jestem ladna i fajna...nie zebym sie wywyzszala czy mila o sobie za duzoe mniemanie, bo mam chyba za niskie, a przynajmniej mialam, no ale w kazdym razie tez nikogo nie mam a czasem bym chciala, tzn. ostatnio juz sie w sumie przezwyczailam, ze jestem sama. Wlasciwie to nie ejst takie zle...tlkyo czasem brakuje tej drugiej polowy...
refcia
29 maja 2002, 00:00
Szczeze ci powiem ze juz bym wolala nikogo nie kochac niz kochac kogos kto jest bardzo blisko a zarazem dalako jestesmy polonczeni duszami jak dwie pasujace do siebie polowki ale nie w ten magiczny sposob a moze to my nie mozemy znalesc tej magi wiec jestesmy tylko przyjaciolmi z nikim nie mam tyle spolnego co z nim zawsze mowimy rownoczesnie i to samo rozumiemy sie bez slow chociaz czasami jest to bardzo trudne
refcia
29 maja 2002, 00:00
Szczeze ci powiem ze juz bym wolala nikogo nie kochac niz kochac kogos kto jest bardzo blisko a zarazem dalako jestesmy polonczeni duszami jak dwie pasujace do siebie polowki ale nie w ten magiczny sposob a moze to my nie mozemy znalesc tej magi wiec jestesmy tylko przyjaciolmi z nikim nie mam tyle spolnego co z nim zawsze mowimy rownoczesnie i to samo rozumiemy sie bez slow chociaz czasami jest to bardzo trudne
refcia
29 maja 2002, 00:00
Ups jak zwykle ten komputer mnie nie lubi zklonowalam sie hi hi

Dodaj komentarz